ROK SZKOLNY 2024/2025
Drodzy Rodzice!
Poniżej porcja inspiracji do wspólnego spędzania czasu z dzieckiem, a także do posłuchania dla rodziców:
1) Dlaczego warto mówić o swoich uczuciach – do obejrzenia dla dzieci i rodziców
https://www.youtube.com/watch?v=H_QZjTyfkDQ
2) O języku żyrafy, czyli porozumienie bez przemocy w przedszkolu
https://www.youtube.com/watch?v=Q20hHA8YSyE
3) Zachęcam do wspólnego posłuchania piosenki “Nasze emocje”
https://www.youtube.com/watch?v=kRJFN6V7TB4
4) Trochę ruchu…
https://www.youtube.com/watch?v=jkpN3CNrG3E
5) Ćwiczenie uważności dla dzieci
https://www.youtube.com/watch?v=18SpO_lyH2Q
6) Coś dla rodziców: “Nasze emocje się różnią – trudne emocje dzieci i rodziców” – wykład
https://www.youtube.com/watch?v=vaMrYwvTcyw
Drodzy rodzice,
prawie każdy z nas miał kiedyś do czynienia z wyśmiewaniem, z ludźmi mówiącymi o nas złe rzeczy, a nawet z sytuacjami, kiedy próbowano nas uderzyć. Trudno czuć się dobrze, gdy ktoś nas ośmiesza lub zastrasza.
Dziecko może myśleć, że na to zasługuje, że inni mają go za słabeusza, może obawiać się, że zostanie wyśmiane i odrzucone, jeśli komuś o tym powie. Może obawiać się ataku fizycznego. Cierpienie może być trudne do zniesienia, ale milczy, bo nie chce jeszcze bardziej narazić się dręczycielowi. Czuje się osamotnione i nie wie, dokąd zwrócić się po pomoc.
Potrzebuje podpowiedzi, co robić. Potrzebuje wsparcia, aby nie zniechęcać się, jeśli wysiłki nie przyniosą rezultatu już za pierwszym razem, aby pamiętać, że większość rzeczy nie ulega zmianie w ciągu jednej nocy, ale jeśli będzie wytrwałe – zmiany nastąpią na pewno!
Pomocne mogą być bajki terapeutyczne.
„Bajki to najbliższe dziecku utwory, w których świat realny miesza się z fantastycznym i razem tworzą zrozumiałą rzeczywistość. Dziecko zapoznaje się w nich z sytuacjami wzbudzającymi niepokój oraz znajduje cudowne rozwiązanie problemów. W świecie bajek można poznać przyjaciół, przeżyć wspaniałe przygody, a przede wszystkim pozbyć się lęku”. (Maria Molicka, Bajki terapeutyczne)
Zachęcam serdecznie do korzystania z bajek w wydaniu książkowym wspomnianej M.Molickiej lub korzystania z zasobów dostępnych w internecie. Polecam stronę Pawła Księżyka
https://bajki-zasypianki.pl/bajki-terapeutyczne/,
na której znajdziecie Państwo nie tylko bajki terapeutyczne.
................................................................................................................................................................................
https://youtu.be/LbvbcYrkP3s?si=i8upxe1SrM8-Ps8l
1. Wielka siła relacji
Początkowe lata dziecka są najbardziej znaczącym czasem rozwoju człowieka. Kiedy niemowlę przychodzi na świat jego układ nerwowy jest jeszcze bardzo niedojrzały. Chociaż w mózgu są już wszystkie komórki nerwowe jednak to w dużej mierze zależy od środowiska i zdobytych doświadczeń, jak one się ze sobą połączą. To oznacza, że każda interakcja z rodzicem odciska się w mózgu dziecka. Budząca się więź między dzieckiem a rodzicem w przyszłości będzie pomagać budować arsenał emocjonalny, wspierać nabywanie umiejętności regulowania emocji oraz bycia z innymi ludźmi, co przełoży się na motywację, ciekawość i radzenie sobie z trudnościami.
Jak wspierać rozwój relacji z dzieckiem?
Bądź bezpieczną bazą
Pierwsza i najważniejsza relacja to ta z najbliższym opiekunem. To wtedy dochodzi do przywiązania, czyli stworzenia pierwszej więzi. Jakość więzi wpływa na poczucie własnej wartości, wiarę w swoje możliwości. Jeżeli rodzic jest bezpieczną bazą dziecko lepiej radzi sobie z emocjami chętniej poznaje nowe otoczenie, eksploruje je. Bycie bezpieczną bazą to dla dziecka pewność, że jeżeli coś się wydarzy to może liczyć na Twoje wsparcie i pomoc, ale również wiedza, że jak mu się coś uda to może się z Tobą tym dzielić. Ramiona rodzica są dla dziecka pocieszeniem i ukojeniem a w trudnych momentach pewnością, że rodzic pomoże uporządkować rozsypane emocje.
Bądź empatycznym lustrem
Każda interakcja z rodzicem to wspólne eksplorowanie świata, wymiana emocji, budowa nowych szlaków nerwowych. Rodzicu/ Opiekunie twoim zadaniem jest porządkowanie doświadczeń i emocji dziecka. Czyli z neurologicznego punktu widzenia Twoim zadaniem jest wspomaganie rozwoju płatów przedczołowych, które odpowiadają za radzenie sobie z nagłymi impulsami oraz zarządzają informacji, jakie do nich docierają. Na samym początku rozwoju dziecka nasze interakcje z nim opierają się na odzwierciedlaniu. Odzwierciedlenie to bezpośrednie opisanie odbieranych treści. Jeżeli maluszek płacze - przytulamy, jeżeli zaczepia wchodzimy z nim w zabawę, kiedy wesoło kopie oddajesz mu jego radość, ciekawość, zdziwienie. Kiedy dziecko rośnie już nie jest tak łatwo, przechodzi bunt, czas bycia na „nie”, trzaskania drzwiami. To właśnie wtedy najbardziej potrzebuje naszego bycia empatycznym lustrem. Czyli opisu tego, co się dzieje, tych emocji, które mu towarzyszą, empatii a nie skupienia się na samych czynach.
Wypełnianie wewnętrznego pudełka dziecka
W każdym z nas jest małe głęboko skryte niezwykłe pudełko, które wypełnić można jedynie bezwarunkową miłością i pełną akceptacją. Kiedy pudełko jest pełne dziecko może się rozwijać i wzrastać. Jeżeli jest puste, dziecko, jak roślinka bez wody zaczyna więdnieć, maleć aż całkiem zniknie. Jak wypełniać to pudełko? Można do tego wykorzystać dotyk np. Przytulanki, masażyki. Słowa „Kocham Cię”. Dostrzeganie, zauważanie tego, że jest, co robi, że jest WAŻNE. Wspólne spędzanie czasu np. specjalny czas tylko dla dziecka, wspólna zabawa, zainteresowania. Pomogą też rodzinne rytuały, czytanie i opowiadanie historyjek, opowiadanie ciekawostek z własnego życia.
A na koniec drodzy Rodzice/ Opiekunowie pamiętajcie, że potrzeba bycia w relacji towarzyszy człowiekowi przez całe jego życie, dlatego warto o to dbać od pierwszych chwil, kiedy jest się razem.
Bibliografia
Steinke-Kalembka J. (2017). „Dodaj mi skrzydeł jak rozwijać u dzieci motywację wewnętrzną?” Warszawa: samo sedno.
2. O emocjach w kryzysie – jak rozmawiać z dziećmi w trudnych sytuacjach
Doświadczanie trudności związanych z pojawieniem się sytuacji kryzysowej, do której można również zaliczyć sytuację pandemii, bez wątpienia wywołują w nas różne emocje – od lęku, przez smutek i złość. Dotyczy to nie tylko dorosłych, ale przede wszystkim dzieci, których również dotykają te problemy. Wywołane emocje dzieci mogą przeżywać w różny sposób. W poniższym opracowaniu zostanie podjęta próba opisu emocji pojawiających się u dzieci w związku z sytuacją kryzysową oraz propozycje radzenia sobie z nimi. Charakterystyka rozwojowa dotyczy przede wszystkim dzieci w wieku przedszkolnym.
Charakterystyka rozwoju emocjonalnego dzieci w wieku przedszkolnym
Emocje w wieku przedszkolnym pełnią istotną rolę, ponieważ poprzez nie dzieci mogą informować otoczenie o przeżywanych uczuciach. W tym czasie następuje wzbogacenie i duże zróżnicowanie życia uczuciowego – pojawiają się takie uczucia, jak: gniew, strach, radość, wstyd, niechęć, zazdrość. Jak podkreśla M. Kielar – Turska dzieci pomiędzy 2. a 6. rokiem życia osiągają znaczny postęp w zakresie rozumienia emocji własnych i innych osób, a także w zakresie regulowania własnych emocji. Dziecko stopniowo rozwija swoją zdolność i skłonność do mówienia o emocjach i refleksji nad nimi, nazywania swoich uczuć, komentowania przeżyć innych ludzi, dzięki czemu rozumie i wczuwa się w emocje innych i wyraża własne emocje. Rozmowy o emocjach pozwalają z kolei poszerzać wiedzę dzieci na ich temat, coraz lepiej je opisywać, a w dalszym etapie również przewidywać reakcje.
We wczesnej i średniej fazie wieku przedszkolnego uczucia dzieci cechuje zmienność i impulsywność. Szczególnie wyraźnie odzwierciedlają się w zachowaniu dziecka afekty, czyli uczucia silne i gwałtowne, lecz krótkotrwałe. Sprawia to, że dziecko jest zmienne w uczuciach i nastrojach, co nazywamy labilnością uczuciową, a także jest emocjonalnie niedojrzałe i niezrównoważone. Dziecko wyraża swoją radość, gniew czy strach poprzez śmiech czy płacz, gesty i mimikę, okrzyki i ruchy całego ciała, a także poprzez nadanie odpowiedniej intonacji słowom, w zależności od przeżywanego uczucia. Co więcej, dziecko nie tylko łatwo przejawia afekty, ale też łatwo one u niego powstają i wybuchają. Ta właściwość uczuć, nazywana impulsywnością, powoduje wiele konfliktów dziecka z najbliższym otoczeniem społecznym.
Pod koniec okresu przedszkolnego, mniej więcej od połowy szóstego roku życia, dzieci dojrzewają emocjonalnie. Uczą się stopniowo opanowywać swoje afekty oraz ich przejawy zewnętrzne, a ich uczucia pogłębiają się, różnicują i jednocześnie stabilizują. Ta stabilizacja uczuciowa jest wynikiem społecznego dojrzewania dziecka, jego kontaktów z rówieśnikami i dorosłymi, a także jako efekt lepszej orientacji w świecie. Proces dojrzewania uczuć, czyli ich intelektualizacji, jest związany z opanowaniem przez dziecko emocji i rozwojem uczuć właściwych, wyższych i dokonuje się w miarę „emocjonalnego reagowania dziecka na przeżywaną sytuację, jak i ustosunkowania się uczuciowego do faktów i zdarzeń wyobrażonych i pomyślanych”.
Przeżycia dziecka są widoczne od razu w jego zachowaniu, a wiele czynności dziecka ma charakter ekspresyjny i służą one do wyrażania emocji, których podłożem są określone potrzeby. Coraz częściej reakcje uczuciowe dziecka są jednak odpowiednie względem otrzymywanych bodźców, chociaż labilność uczuciowa i wyrazista ekspresja uczuć może się jeszcze utrzymywać w kolejnych latach rozwoju.
Sześciolatek potrafi również rozpoznać stany uczuciowe innych i dostosować się do nich, nawet gdy nie rozumie przyczyny. Pojawia się zdolność do współbrzmienia uczuciowego.
Rozwój emocjonalny dziecka w wieku przedszkolnym służy wzrostowi jego samokontroli. Pojawiają się takie emocje, jak duma, wstyd, poczucie winy, zazdrość, zakłopotanie, które nie są już tylko bezpośrednią reakcją na sytuację aktualnie doświadczaną, lecz są wynikiem uogólnienia wielu wcześniejszych doświadczeń. Jak podaje A. Matczak „pod koniec wieku przedszkolnego dziecko powstrzymuje się od społecznie nagannych zachowań oraz wybuchów emocjonalnych, ponieważ posiada umiejętność panowania nad własnymi reakcjami emocjonalnymi i ich kontrolowania. Próbuje powstrzymywać niepożądane społecznie przejawy takich emocji jak gniew czy zazdrość (np. hamuje agresję), a jeśli mu się to nie udaje, reaguje emocją wstydu. Potrafi też rezygnować ze swych dążeń (respektuje zakazy) lub odraczać ich realizację. Dzięki temu dziecko lepiej rozumie wymagania społeczne. Można również zaobserwować tworzenie się uczuć wyższych: intelektualnych, społecznych, patriotycznych, estetycznych, humanistycznych czy moralnych które są głównie zasymilowane przez dziecko po ich zaindukowaniu przez dorosłych.
Warto również na koniec wspomnieć, że dla właściwego rozwoju uczuć dziecka duże znaczenie ma aprobata dla jego osoby, atmosfera jaka go otacza, zacieśnienie związków uczuciowych z rodziną i wychowawcą, przykłady literatury dziecięcej.
Podsumowując, można powiedzieć za M. Przetacznikową i G. Makiełło-Jarżą, że w wieku przedszkolnym „dziecko, z istoty zdolnej do przeżywania niemal wyłącznie krótkotrwałych, choć silnych wzruszeń i afektów, staje się istotą zdolną do przeżywania uczuć wyższych, coraz bardziej świadomych i głębokich”.
Sytuacja kryzysowa w życiu dziecka
Kryzysy są nieodłączną częścią życia. Każdy kryzys jest dla nas jednocześnie szansą i zagrożeniem. Pojawiające się wtedy emocje pełnią ważną rolę w zmotywowaniu nas do działania – do zmiany sytuacji i rozwoju.
W przypadku dzieci, które znajdują się w sytuacji kryzysowej ważnym jest dostrzeżenie faktu, iż kryzys nie jest wydarzeniem, ale reakcją na wydarzenie. U każdego człowieka doświadczenie trudnej sytuacji może naruszyć stabilność psychiczną. Zgodnie z T. Bilickim, „reakcja na takie wydarzenie jest niepowtarzalna i zależna od wielu czynników – reaktywności emocjonalnej, dotychczasowych doświadczeń, możliwości i umiejętności skorzystania ze wsparcia społecznego (rodzina, przyjaciele)”. Dzieci nie mają jeszcze tak bardzo rozwiniętych mechanizmów przepracowania sytuacji kryzysowych, dlatego należą do grup szczególnie zagrożonych.
Sytuacje kryzysowe budzą w dzieciach wiele obaw, które mogą wynikać z niezrozumienia tego, co się dzieje. Może to powodować uczucie bezsilności, bezradności, ale także odpowiedzialności za zaistniałą sytuację, poczucie winy lub wycofanie. Niezależnie od reakcji, zachwiane zostaje poczucie bezpieczeństwa – pojawia się niejasność i nieprzewidywalność. Z tego względu dzieci potrzebują przede wszystkim obecności i pomocy rodziców w poznaniu i zrozumieniu tego, co przeżywają. Jak twierdzi R. Kapuściński, że kiedy pojawiają się pytania, na które nie ma odpowiedzi, to znaczy, że nastąpił kryzys. Przy wsparciu dorosłego, który będzie umiał słuchać i dostrzegać emocje, dziecko może spróbować tych odpowiedzi poszukać. W tym procesie ważniejsze może okazać się nie to, czy je odnajdzie, lecz to, kto mu w tych poszukiwaniach towarzyszył.
Oczywiście nie wszystkie dzieci będą przeżywać sytuację kryzysową w taki sam sposób. Zależeć to będzie od filtra (buforu), który tworzy dla nich rodzina oraz bliższe i dalsze środowisko. Do czynników, które mogą wpływać na sposób przeżywania kryzysu należą: kontekst społeczny (wynikająca z kryzysu zmiana funkcjonowania w codziennym życiu), kontekst rodzinny (sytuacja rodzinna, relacje, pojawiające się problemy), cechy osobowościowe (dojrzałość emocjonalna, temperament).
Dzieci, które mają silne oparcie w rodzinie łatwiej poradzą sobie z kryzysem, a osobiste lęki i napięcia będą potrafili odreagować poprzez realizację codziennych zainteresowań (hobby, filmy, gry). Jest jednak grupa dzieci, u których panują trudne relacje rodzinne lub pojawiają się poważne problemy w relacjach z bliskimi. Dla nich sposobem ucieczki, odreagowania emocji i zaspokojenia swoich potrzeb jest kontakt z rówieśnikami. Niektóre sytuacje kryzysowe ograniczają taką możliwość, dlatego konieczne jest też otoczenie wsparciem takich dzieci.
Sposoby wsparcia dzieci w sytuacji kryzysowej
Pojawienie się sytuacji kryzysowej wywołuje w nas wiele uczuć, takich jak: lęk, stres, niepewność, które są odczuwane również przez dzieci. To, jak sobie z nimi poradzą, zależy od różnych czynników, ale na pewno istotne jest wsparcie ze strony dorosłych. Poniżej znajdują się wskazówki, jak można pomóc dzieciom w przeżywaniu emocji związanych z sytuacją kryzysową.
Obserwacja
Każdy człowiek inaczej reaguje na wydarzenia otaczającego świata. Niektóre dzieci na sytuacje kryzysowe reagują spokojem, część z nich odczuwa niepokój i strach. Dzieci mogą jednak nie mówić wprost o swoim lęku czy poczuciu zagubienia, mogą też nie pytać o to, co się dzieje. Nie oznacza to jednak, że takie emocje lub myśli im nie towarzyszą. Warto zaobserwować, czy pojawiają się jakieś zmiany w zachowaniu (niezwiązane nawet z zaistniałą sytuacją), które mogą być sygnałem, że dziecko przeżywa coś, co wykracza poza jego dotychczasowe umiejętności poradzenia sobie z tym. Dlatego istotna jest bliskość rodzica, obserwacja zachowania i reakcji emocjonalnych dziecka oraz zwrócenie uwagi na to, jak sobie radzi, czy nie zmieniły się jego zachowania. Może to być cenną wskazówką, jakiej rozmowy ono potrzebuje, jakie informacje mogą mu pomóc odpowiedzieć na te potrzeby.
Spokój
Aby pomóc dziecku w radzeniu sobie z emocjami, potrzebny jest przede wszystkim osobisty spokój i opanowanie. Dzieci bardzo uważnie przyglądają się reakcjom dorosłych i często je naśladują. Dlatego ważne jest, aby samemu nie okazywać obaw i nie dzielić się swoimi lękami z dzieckiem. Może to się wiązać z powstrzymywaniem swoich emocji, jednak to właśnie rodzic powinien zapewnić swoim dzieciom poczucie bezpieczeństwa.
Rozmowa
W sytuacji kryzysowej nie można zapominać o rozmowie z dzieckiem. Powinna ona być przeprowadzona w dogodnym czasie i przestrzeni (zarówno dla dorosłego, jak i dla dziecka). Ważna jest także gotowość do odpowiedzi na zadawane przez dziecko pytania, ponieważ da mu to poczucie bezpieczeństwa oraz pozwoli na wyjaśnienie powstałych niepewności i wynikających z niej napięć. Otwartość, szczerość i prawdomówność w rozmowie z dzieckiem da mu pewność, że jest traktowane poważnie, a jego emocje są szanowane. Należy pamiętać, że brak wiedzy może jeszcze bardziej potęgować lęki dziecka. Dlatego należy przekazywać dziecku wiedzę i odpowiadać na jego pytania w zrozumiały sposób, w oparciu o fakty, dostosowane do rozwoju dziecka.
Podczas takiej rozmowy z dzieckiem warto również poruszyć temat sposobów poradzenia sobie z zaistniałą sytuacją i wynikającymi z niej emocjami. Można wspólnie z dzieckiem wypracować metody, które pomogą radzić sobie ze strachem czy niepokojem lub znaleźć takie aktywności, które pomogą opanować lęk (rysowanie, zabawa, gra planszowa, czytanie książek, oglądanie filmów, wspólne gotowanie itp.).
Jeśli jednak dziecko nie chce rozmawiać, należy uszanować jego decyzję, ale wskazać swoją dostępność. Ważna jest w tej sytuacji obserwacja dziecka i próba zastanowienia się, co sprawia, że unika ono rozmowy – być może przerasta je ilość informacji, może potrzebuje więcej czasu, a może po prostu nie był to dobry moment na rozmowę.
Odczuwanie emocji
Jedną z kluczowych umiejętności, których potrzebujemy, żeby poradzić sobie z kryzysem, jest umiejętność rozmawiania i wyrażania swoich emocji. Umiejętność ta pozwala na zmniejszenie napięcia, jakie tworzy sytuacja, warunki, w których przebywamy, oraz relacje z najbliższymi.
W przypadku dzieci potrzebna jest pomoc rodziców w nazywaniu i akceptowaniu wszystkich pojawiających się emocji: lęku, złości, niepewności, smutku, zniecierpliwienia. Dziecko powinno mieć pewność, że ma prawo je odczuwać, choć może samo nie potrafi ich rozpoznać. Nazywanie tego, co dziecko odczuwa, ma ogromne znaczenie dla oswajania i przeżywania emocji. Dlatego ze strony rodzica potrzebna jest akceptacja tych emocji, pozwolenie na ich odczuwanie oraz okazanie wsparcia i zrozumienia, empatii, co pomoże w zbudowaniu poczucia bezpieczeństwa.
Czasami zdarza się, że rodzice bagatelizują uczucia dzieci, ponieważ chcą w ten sposób pokazać, że nic złego się nie dzieje. Jednak taka reakcja na uczucia dziecka nie sprawi, że przestanie je odczuwać, lecz może ono zacząć udawać i ukrywać swoje emocje. Jeśli dziecko jest wystraszone, płacze, ma problem z zaśnięciem ważne jest, by potwierdzić jego uczucia, okazać swoje wsparcie i gotowość do rozmowy.
Wspólne spędzanie czasu
Dzieci często potrzebują czasu, aby oswoić się z nowymi sytuacjami. Oprócz rozmowy o trudnych emocjach, potrzebne jest również znalezienie rozrywek, zainteresowań, które pozwolą rozproszyć myśli. Dlatego można zaproponować dziecku spędzanie razem czasu: na zabawach, rozwijaniu swoich pasji, realizacji przyjemnych aktywności, a także odkrywaniu nowych możliwości zrobienia czegoś wspólnie.
Oczywiście dziecko potrzebuje też chwili samotności lub zabaw/czynności wykonanych samodzielnie. Należy pamiętać, że zabawa jest dla dziecka formą symbolicznego rozładowania swoich napięć. Jednak dla poczucia bezpieczeństwa u dziecka ważna jest obecność i gotowość rodzica do zaangażowania się we wspólne aktywności. Taka bliskość wpłynie także na tworzenie się lepszych relacji.
Relaks
Sytuacja kryzysowa może być dobrym czasem na wprowadzenie różnych ćwiczeń relaksacyjnych, które mogą się przydać także w codziennym życiu[35]. Nie dla wszystkich pomocne jest mówienie o swoich emocjach. Innym sposobem rozładowania i uwolnienia napięć, które się w nas tworzą jest właśnie relaks. Może on przybierać różne formy: ćwiczeń oddechowych, bajek terapeutycznych oraz różnego rodzaju zabaw, które pomagają dzieciom w radzeniu sobie z emocjami. W trudnych sytuacjach ważne jest również poszukiwanie i wspólne przeżywanie pozytywnych emocji: radości, wdzięczności, ekscytacji oraz wspólne nazywanie i wychwytywanie dobrych, miłych, cennych chwil.
Podsumowanie
W sytuacjach trudnych może towarzyszyć nam pragnienie, aby znaleźć takie rozwiązanie danej sytuacji, które zadziała szybko i skutecznie. Należy jednak pamiętać, że różnimy się od siebie, inaczej przeżywamy daną sytuację i może się okazać, że każde dziecko potrzebuje w danej chwili innego rodzaju wsparcia. To, co na pewno będzie pomocne to spokój, opanowanie, pomoc w poradzeniu sobie z niepewnością, lękiem. Warto wykorzystać trudny czas na budowanie relacji rodzinnych, które dla dziecka są fundamentem poczucia bezpieczeństwa oraz szukać różnych rozwiązań, które pomogą na zaspokojenie jego potrzeb.
Bibliografia
"Wszystkiego, co naprawdę warto wiedzieć nauczyłem się w przedszkolu"
74-320 Barlinek
ul. Podwale 11